3/14/2018

Karkonosze zimą - cz. II

Druga część zimowej wycieczki w polskie góry

Karkonosze zimą
Dzisiaj zdjęcia z kolejnego dnia lutowego wyjazdu. Wcześniejsze zdjęcia z pierwszego dnia możecie zobaczyć [ TUTAJ ].

W drugim dniu pogoda zmieniła się całkowicie. 

Wszystko utonęło w chmurach i mgle, widoczność przez większość drogi nie przekraczała kilku metrów.
To oczywiście nie przeszkodziło nam w wędrowaniu. W taką pogodę trzeba zachować szczególną ostrożność - wybrać bezpieczną trasę, trzymać się szlaku, monitorować co jakiś czas pogodę i po prostu reagować na zmieniające się warunki.

1.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/2000s
2.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/1600s
3.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/1600s
4.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/2500s

Taka pogoda jest czasem lepsza do zdjęć, niż może nam się to wydawać. 

Schodząc niżej w las, chmury i mgła zaczęły się przerzedzać tak, że widoczność była już całkiem normalna. I zdjęć z tamtych okolic nie pokażę, bo są po prostu...nijakie. Ot, szare niebo, śnieg, nic szczególnego. Środek dnia, więc żadne światło nie ratowało sytuacji.

Natomiast wyżej, gdzie prawie nic nie było widać, wbrew pozorom powstały ciekawe ujęcia. 

A to dlatego, że pokazują okolicę inaczej, niż widać ją najczęściej, niż przeważnie wyobrażają sobie ludzie. Widać jeden szczegół i wszechogarniającą "pustkę" dookoła. I tak się nawet czułam. W całym dniu minęliśmy na szlakach tylko kilka osób. Można było faktycznie poczuć się odizolowanym od świata.

5.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/1600s
6.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/3200s
7.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/5.6, 1/3200s
8.
Karkonosze zimą
ISO 200, f/8, 1/3200s

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli wyrazisz swoją opinię na temat moich postów :)

Copyright © 2016 Fotografia i podróże , Blogger